Sycylia, życie potoczne.
Link 19.10.2010 :: 00:00 Komentuj (0)
Sycylijska wyprawa, wrzesień/październik 2010.
Jak zawsze interesujące są boczne drogi, małe miasteczka, a i w tych większych codzienne życie zwykłych ludzi.

Poza samochodami na sycylijskich drogach spotyka się jeźdźców na koniach


i mułach.

Drogi bywają rozmaite, także i takie.

Ulubionym zajęciem starszych ludzi są codzienne pogaduszki, narady, omawianie spraw...

...i obserwowanie przechodniów.

A często jest to po prostu wspólne siedzenie. Może coś się wydarzy?

Fiat 600 i panowie.

A to Fiat 500, ulubione autko Sycylijczyków, tutaj pomalowany w ludowe wzory.

Trinakria to pradawny symbol Sycylii. Widać ją wszędzie, także na tym autku.

Sycylijczycy są pobożni, kapliczki spotykamy niemal tak często, jak w Polsce, ale nieco odmienne, nie ma w nich świętych, tylko i wyłacznie Madonnina.

Te kapliczki to pamiątki z Etny, wykonane z lawy.

Typowy sycylijski krajobraz.

I typowe, niebogate gospodarstwo - niskie, wiekowe budynki z białego kamienia w oddaleniu od innych.

Rozległe obszary wyspy pokrywa makia.

Ogromna kopalnia marmuru niedaleko Trapani, stąd kamień powędruje po całym świecie.

Przy niemal każdym gospodarstwie pasie się osiołek.



Wewnątrz wyspy króluje rolnictwo i hodowla, wioski są oddalone od siebie, a krajobraz wygląda, jak na zdjęciu.


Owce to podstawa sycylijskiej hodowli.

Pamiątka po mafijnych rozgrywkach niedaleko Palermo.

Młody piłkarz czeka na kogoś lub coś.

Jak zawsze i wszędzie.

Pod wieczór Sycylijczycy wylegają na placyki. Spacerują, stoją, obserwują, wymieniają poglądy.
Tak codziennie od lat, a możne od wieków. Kobiet raczej nie widać.

Ojciec i syn wyciągają sieci.

Rybak prezentuje swój połów.

Saliny w okolicy Trapani.

Sól jak w starożytności uzyskuje się z wody morskiej. Saliny kolo Trapani to też rezerwat przyrody,

... udało nam się tam spotkać flamingi.

Wiatraki służą do przepompowywania wody między basenami.

Miasto portowe Sciacca.

Oczekiwanie na morskie plony i jak wszędzie - obserwowanie otoczenia.

Popularny obwoźny sklepik z zawsze świeżymi owocami i warzywami.

Zakupy - starsze Sycylijki w miasteczkach zazwyczaj ubierają się w czarne stroje.

A to już mieszkańcy Palermo.

Uczennice na przechadzce.

Ulubioną zabawą Sycylijczyków jest strzelanie do znaków drogowych. Szczególnie w górach niemal każdy jest przestrzelany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz