wtorek, 5 grudnia 2017

Jesień w Iranie 2 - ISFAHAN mon amour, czyli subiektywnie

Uważam Isfahan za jedno z najpiękniejszych i najciekawszych miast, jakie widziałam w życiu. Irańczycy twierdzą, że dziewczyny z Isfahanu są najładniejsze w ich kraju, czyli na świecie.
Błękit isfahański widoczny na niebie i w zdobieniach meczetów jest dla mnie ideałem błękitu.
Na bazarze w Isfahanie dostaje się zawrotu głowy. Słodkości z tego miasta są smakiem raju.






















































Nie będzie opisów pod zdjęciami. Wiedzę na temat obiektów zabytkowych i historii miasta można znaleźć w necie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz