środa, 6 stycznia 2021

Syberyjski lamaizm, dacany

 Lamaizm to jedna z odmian buddyzmu. Jedną z jego głównych zasad jest prawo karmy i związana z nim wiara w reinkarnację. Lamaizm rozwinął się przed tysiącleciem w Tybecie, skąd przeniknął do Mongolii, a następnie na stepy Buriacji, gdzie rozwinął się na obszarze Zabajkala i został wzbogacony o elementy miejscowych wierzeń i obrzędowość szamanistyczną. Do tej pory wschodnie wybrzeże Bajkału jest zdominowane przez lamaizm, a zachodnie przez szamanizm, we współistnieniu z prawosławiem praktykowanym przez napływowych na te tereny Rosjan. Poniżej: mapa buddyzmu.

 Droga przez step, na horyzoncie Sajan Wschodni, łańcuch górski o długości ok. 1000 km. Na ich szczytach ma mieć siedzibę mityczny wódz bóstw, o czym niżej.

Po drodze towarzyszyła nam dziwna przedwieczorna chmura.

Kolorowe wstążki, charakterystyczne dla szamanizmu  zgodnie współistnieją z lamaistycznymi chorągiewkami modlitewnymi, które mają błogosławić  i oczyszczać okolicę ze złej karmy.


Stupa (z sanskrytu: kopiec) wywodząca się z Indii jest najprostszą budowlą sakralną, reprezentuje przebudzony umysł Buddy, obiektem, dzięki któremu - składając mu ofiary i okazując cześć - możemy zgromadzić niewyobrażalnie wielką ilość zasługi oraz mądrości. 

Wokół znaczniejszych miejsc kultu miejscowi rozkładają towary, liczac na turystów, których w tamtych rejonach nie jest zbyt wielu. Najliczniej można spotkać Chińczyków, jak wszędzie na Dalekim Wschodzie.

Ten chłopczyk tańczył wesoło przez dłuższą chwilę do melodii słyszanej tylko przez niego. Albo do śpiewu ptaków, wokół było mnóstwo szarych kowalików, azjatyckiej odmiany.

Burchan Baabaj to miejsce otaczane wielką czcią przez wyznawców szamanizmu i lamaizmu, leży u stóp góry Sagaan Chajrchan. Wg legendy tu właśnie zstąpił z nieba mityczny Szargaj-Nojon, wódz bóstw mieszkających na szczytach Sajanów. Piasek z tego miejsca ma mieć magiczną moc. Miejscowi opowiadają, że wszyscy Buriaci z takimi amuletami wrócili cali z frontów wojennych, także z drugiej wojny światowej. 

Pierwszy domek modlitewny powstał tu w połowie XIX w, w 1919 odbyło się tutaj symboliczne przejście szamanistów na buddyzm. Obecnie jest tu kilka duganów (dugan - buddyjski dom modlitwy. Dacan -klasztor), stupy, młynki modlitewne, piece do palenia ofiar. Mieszka tu kilku mnichów.

Młynki modlitewne i bęben, baraban.

Początkowo modlitewne flagi były malowane ręcznie. Nanoszono na nie mantry, fragmenty sutr oraz symbole mocy. Wybór treści zapisywanej na flagach był zarezerwowany  dla duchowych mistrzów. Przekazywali oni słowa i symbole wtajemniczonym rzemieślnikom, którzy starannie nanosili je na materiał. Od XV wieku flagi drukuje się na rzeźbionych, drewnianych klockach zanurzanych  w naturalne barwniki.

Powietrzny koń widoczny na flagach buddyjskich symbolizuje umysł. Dźwięk jaki wytwarzają flagi powiewające na wietrze ma symbolizować stukot kopyt galopującego konia. W praktyce buddyjskiej oznacza to, że wszyscy mamy możliwość kontrolowania umysłu i możemy prowadzić go w dowolnym kierunku i z dowolną prędkością.

Typowym motywem dla buddyjskich flag są również wizerunki czterech zwierząt: smoka, śnieżnego lwa, garudy oraz tygrysa. Reprezentują one aspekty osobowości, które należy rozwinąć na drodze do oświecenia.

Smok to obrońca buddyzmu, ma wybudzać z iluzji, zwiększać umiejętność słuchania i chronić przed oszczerstwami. Symbolizuje obiektywizm, obecność i zaufanie do świata.

Tygrys symbolizuje zaufanie, samoświadomość oraz pewność siebie. Nawiązuje do bycia tu i teraz, praktyki uważności oraz pracy nad umysłem.

Śnieżny lew czyli symbol Tybetu reprezentuje umysł pozbawiony wątpliwości, precyzję, jasność w podejmowaniu decyzji oraz unikanie destrukcyjnych emocji. Ma pełnić funkcję ochronną i pomagać w pokonywaniu przeszkód i własnych ograniczeń. 

Garuda to element przestrzeni. Uosabia trzy prawdy :ulotność, chwiejność i opanowanie. Ma wspierać umiejętne wykorzystywanie życiowej energii.

  Flagi wiejące na wietrze mają więc sprawiać, że wokół wzrośnie pokój, siła, mądrość i powodzenie, a zniknie zagrożenie.

Już wiem, skąd Kozyra czerpała inspirację do swej kontrowersyjnej )?) rzeźby.


Koło życia (także: koło stawania się, kołowrót życia i śmierci bhawaczakra jest ważnym symbolem buddyzmu. Odnosi się ono zarówno do koła życia składającego się z sześciu sfer egzystencji, czyli  samsary (kręgu narodzin i śmierci, świata cierpienia), jak i do nauczania Buddy Siakjamuniego, o którym mówi się, że puścił w ruch Koło Dharmy.

Pora coś zjeść, w drewnianej jurcie są przez sympatyczną panią serwowane pozy - wielkie pierogi nadziewane mięsem.

Żegnam tę okolicę nad rzeką Irkut.

Uwielbiam syberyjskie duże rzeki. Selenga, która ma źródło w górach Mongolii, uchodzi do Bajkału. Podróżujemy wzdłuż jej nurtu do najsłynniejszego ośrodka lamaistycznego w Rosji, Iwołgińska.


   Iwołgiński  Dacan  (ros.  Иволгинский дацан, Тугэс Баясгалантай  Улзы номой Хурдын Хиид czyli Koło Poznania Przynoszące Szczęście i Pełną Radość) – świątynia i klasztor buddyjski znajdujący się w Iwołdze Górnej w azjatyckiej części Rosji będący centrum buddyzmu w tym kraju. . W 1972 r. dacan rozbudowano. Następnie powstał tu kompleks świątyń. Odbywają się tu uroczystości z okazji ważniejszych świąt, codzienne modlitwy czczące bóstwa nazywane obrońcami religii oraz rytuały chroniące i pomagające przybywającym tu wiernym.


 W tym budynku mieści się mumia  lamy Dashi-Dorzo Itiglowa, słynna na całym świecie ze względu na doskonałe zachowanie zwłok. Według wierzeń buddystów, lama znajduje się w stanie głębokiej medytacji zwanej tukdam. To stan "nieżycia" i "nieśmierci". Kontynuowany może prowadzić do osiągnięcia stanu buddy. Kolejnym potwierdzeniem tezy ma być pozycja, w jakiej znajdują się zwłoki – lama siedzi w pozycji kwiatu lotosu, jego lewa ręka jest otwarta, a prawa symbolizuje nauczanie Sutry.

 

Maidrin-sume – znajdują się w niej rzeźby przedstawiające wyobrażenia Buddy Maitrei z dwoma bodhisattwami. Tam kupiłam figurkę Zielonej Tary, która  jest bóstwem powszechnego współczucia, oświecenia i dobrego z moralnego punktu widzenia postępowania. Znawcy buddyzmu uważają, że jest ona matką wszystkich bóstw znanych w tym systemie filozoficznym.

Słowo Tara oznacza dosłownie “wyzwolenie”. Zgodnie z wierzeniami buddyjskimi uwalnia ona ludzi głównie od ich obaw związanych z obecnością różnego rodzaju zewnętrznych zagrożeń. Wśród nich, jak mówi tradycja, główne miejsce zajmuje strach przed słoniami, lwami, ogniem, wężami, złodziejami, wzburzonymi morzami, niewolnictwem i złymi duchami.


Młynki modlitewne. Potwory u wejść do świątyń mają odpędzać złe duchy. 

Poniżej: domy mieszkalne mnichów.




Profesor miejscowej uczelni buddyjskiej, który nas oprowadzał po całym kompleksie.

Ponieważ w ofierze sypie się ryż, ptaszki mają tam używanie.

 

I znowu koło życia.

Niżej: domy mnichów.


Uczelnia, gdzie kształcą się mnisi.


Koty tam też mieszkają i mają się całkiem nieźle.
Sosna syberyjska, zwana potocznie cedrem.
Krajobraz  opisywanego terenu.


Do zobaczenia w kolejnym odcinku. 

Może przejedziemy się koleją transsyberyjską?


 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz