sobota, 6 lipca 2019

Wracam...



Wróciłam
 Długo mnie tu nie było. Czekają nowe zdjęcia i już troszkę starsze.
Iran, Syberia zeszłoroczna, Katalonia, Rosja wschodnia tegoroczna. Na razie zapowiedź i kilka zdjęć z czerwca 2019.
Droga przez syberyjskie góry.
 Ural potrafi.
 Tatarska dziewczyna.
 Góry Zabajkalskie
 Władywostok z Morza Japońskiego
 Z Wołgi.
 Burunduk, zwierzątko pospolite w syberyjskiej tajdze.
 Nerpy, foki bajkalskie.
Lena, a może Jenisej z wysokości 10 km.

3 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę i proszę o więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam.
    Fantastyczny blog. Przepiękne widoki, cudne zdjecia. Niesamowite ujęcia. Bardzo przyjemnie się to ogląda i czyta. Czekam na więcej.
    Również zapraszam do siebie: blog o zdrowiu i urodzie

    OdpowiedzUsuń