sobota, 1 lutego 2014

Archiwalia maj 2008:Wielkopolska, Dolina Warty, Słupca. Zagórów


Wielkopolska prowincjonalna


Link 14.05.2008 :: 21:37 Komentuj (9)
Tak się zdarzyło, że z wielkiego małopolskiego miasta przeniosłam się do małej wielkopolskiej wsi blisko Warty. Zatem zapraszam do obejrzenia pierwszych wrażeń z pierwszych wiosennych dni. Zdjęcia jak i wrażenia jeszcze nieco chaotyczne.
Jak zawsze omijamy wielkie miasta, zaglądamy ciekawsko w boczne uliczki i na cudze podwyrka (tak, tak!) jeździmy wąskimi asfalcikami i piaszczystymi drogami, niekiedy pchając rower przez mokradła lub piachy, by podpatrzyć nadwarciańskie żaby.

Oryginalny rozmiar zdjęć uzyskuje się poprzez podwójne kliknięcie.




Bobrze ślady, liczne w dolinie Warty. Niestety, jeszcze nie udało się zobaczyć zwierzaka, a piękny zimorodek zwiał, zanim zdążyliśmy wyjąć aparat. Zatem należy się zadowolić ptakiem tu bardzo popularnym.

A te żółtodzioby zamieszkały w ogrodzie. Już wylatują z gniazda.



Maj, wszystko kwitnie. Nie zapominam o krakowskich przyjaciołach i znajomych,
ten kwiatek jest dla Was.

Żarnowiec.
Tam bujny bez w ogródku pachnie w wiosennym stylu. (Josif Brodski)



Te zdjęcia dedykuję Darkowi (+ serdeczne pozdrowienia), który twierdzi, że w Wielkopolsce nie ma już strzech od pruskich czasów  :) Proszę uprzejmie:







Polubiłam te stare zagrody, gdzie czerwona cegła łączy się z drewnem, a wokół panuje swojski rozgardiasz. A jeszcze bardziej ciche i spokojne malutkie miasteczka.






Często zwraca uwagę interesująca dla małopolskiej przybyszki architektura.





Jak zwykle ciekawi mnie to, co przetrwało lata. Jak długo jeszcze można będzie zobaczyć takie szyldy?








Ulubione stare detale...



Czasem spodoba mi się jakaś nazwa odszukana na mapie i to jest powód, by tam pojechać.
Esterpole.


Zrujnowany pałacyk w Esterpolu - czy tutaj mieszkała jakaś Estera?

Osamotniony w lesie pod Zagórowem grób dawnego właściciela majątku w Lądzie. W tym miejscu był dawniej kirkut, dziś zostały tylko dwa groby.

Las pod Zagórowem wycinany na potęgę płacze żywicą.
Mnóstwo tu jest ładnej drewnianej architektury.







Dość cywilizacji, wracamy na łono natury.






Koło w koło po Wielkopolsce...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz